Precz z kaczyzmem!

yahoo-pies

czyli gdzie kto był i co pił Wink

a tak całkiem na poważnie po prostu piszcie gdzie byliście i może co Wam się przytrafiło Smile

osobiście rozpoczełam wakacje na szkoleniach Pokojowego Patrolu w Szadowie Młyn (3 dni)... puźniej przesiadka na chacie aż do Przystanku Woodstock (tydzień) no i jutro jadę na koncert Kwasożłopów no i to by było na tyle Smile

miodzio

Union of rock w Węgorzewie - picie Białego Patyka (raczej obserwowanie ciekawych przypadków ludzi pijących owe winko Laughing

byli zajebistym towarzystwem)
co się działo: było kilka fajnych koncertów jak Negatyw czy Agressiva 69, i kilka taki które przespałam pod murkiem - Acid Drinkers, Róże Europy

potem Woodstock - Przystanek Jezus bawił się zajebiscie i mnie ewangelizował, świetna zabawa chociaż szkoda, że tylko 2 dni

Hunter Fest 2006 - spanie na glebie, połamanie nosa na koncercie Sick of it all, zajebista zabawa i zajebiste towarzystwo a piło się mleko kakaowe Monte xD a no i tym razem koncert Acidów przespałam na plecach mojej nowej znajomej (skubana, koles z Huntera jest jej sąsiadem Very Happy

) kiedy za mną był młyn Laughing

trochę bujało Very Happy

to takie najważniejsze xD